WIADOMOŚCI

Alonso wierzy w poprawę o 2,5 sekundy
Alonso wierzy w poprawę o 2,5 sekundy
Fernando Alonso wierzy, że jego ekipa wraz z Hondą może przez zimę poprawić swoje osiągi aż o 2 i pół sekundy, które pozwolą jej powrócić do wygrywania wyścigów.
baner_rbr_v3.jpg
Zespół McLarena przeżywa w tym roku trudne chwile w związku z nawiązaniem ponownej współpracy z japońskim producentem silników.

Mimo licznych hucznych zapowiedzi, ponowny mariaż McLarena i Hondy nie wyszedł tak jak się tego wszyscy spodziewali.

Jeden z najbardziej utytułowanych zespołów w stawce przez większość sezonu ścigał się z tyłu stawki, a dwóch mistrzów świata reprezentujących jego barwy wielokrotnie było co najmniej stawianych w złym świetle za sprawą tak słabych osiągów jednostki napędowej.

Sezon 2015 stał się dla McLarena i jego partnera silnikowego jednym wielkim polem testowym, które wedle zapewnień ma dać obiecujące wyniki już w przyszłym roku.

„Jeżeli poprawimy się o dwie i pół sekundy będziemy mogli wygrywać” mówił Alonso. Dopytywany o to czy taka skokowa poprawa jest realna, odpierał: „Tak myślę. Musimy ciężko pracować i przez zimę trzymać się ścisłej dyscypliny oraz być zjednoczeni.”

„Wygrywanie to kolejny krok, chodzi o pokonanie Mercedesa, ale nawet teraz bardzo duże zespoły mają z tym problemy.”

„Dla nas będzie to duże zadanie, ale postaramy się je wykonać.”

Hiszpański kierowca wierzy, że McLaren wraz z Hondą mają już dobrze rozpisane plany na przerwę zimową.

„W obecnej Formule wszystko jest w pakiecie” mówił. „Pracujemy nad tym, ale strata, którą musimy zamknąć jest bardzo duża.”

„Postępy jakie możemy wykonać są znacznie większe niż w przypadku innych ekip. Oni nic nie obiecują, ale są bardzo optymistycznie nastawieni co do osiągów przyszłorocznej jednostki napędowej.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

14 KOMENTARZY
avatar
mario70

11.04.2015 16:10

0

szlifuje bo musi wyrównać tor..he..he =D


avatar
wobz

29.10.2015 14:10

0

a ja wierzę w trójce przenajświętszą


avatar
Vicente

29.10.2015 14:30

0

Trzeba się modlić o cud.


avatar
Del_Piero

29.10.2015 15:26

0

A ja wierzę, że Elvis żyje.


avatar
Kalor666

29.10.2015 16:36

0

Jakbym dostał tyle kasy co Alonso mógłbym wierzyć we wszystko; -) Nawet w te 2.5 sekundy :-))


avatar
Skoczek130

29.10.2015 17:44

0

Pytanie, ile inni przyspieszą. ;) McLaren ma gdzie się poprawiać i z pewnością nadrobią straty - mają największy margines do poprawy.


avatar
Nowicjusz

29.10.2015 18:21

0

Powiadam wam, Honda zrobi w przyszłym roku najlepszy silnik. Będzie pojedynek Hamilton vs Button o majstra i Alonso vs Britney o 3 miejsce :)


avatar
pjc

29.10.2015 19:33

0

Pamiętacie karierę Buttona w BAR a potem juz w samej Hondzie? Na sam koniec koncow zdobyl tytul z Brawnem. To byl dlugofalowy projekt obliczony na sukces w koncowej fazie. Tutaj jest inna historia ale projekt Mclarena i Hondy troche przypomina tamtą sytuację. Obaj kierowcy znaja strukture zespołu, maja doświadczenie i doskonałą kadrę inżynierów. To w pewnym momencie przyniesie sukces. Brakuje tylko kogoś takiego jak Brawn czy Newey, kogoś kto pokierowalby tym wszystkim wraz z Ronem. Moim zdaniem m. in.Boullier powinien być zamieniony na kogoś innego, kogoś bardziej charyzmatycznego. Potrzebne sa pewne roszady. Takie jest moje zdanie. W Mercedesie czy Williamsie takie zmiany przyniosły wiele dobrego.


avatar
belzebub

29.10.2015 20:44

0

No 2,5 sekundy, no i co z tego? A Merc z Ferrari o sekundę i dalej będą mogli zapomnieć o wygrywaniu. Alonso zapomina, że te dwa zespoły przez zimę nie będą stały w miejscu, na pewno zrobią postępy. Zresztą, na razie nawet powrót do ścisłej czołówki to mrzonki. Przez cały sezon nie byli w stanie zbliżyć się do niej, cały czas tracąc ok te 2,5 sekundy do czołówki, to nagle przez dwa miesiące im się uda i jeszcze dokładając to co uzyska Scuderia i Mercedes - mało realne. Może w 2017, w 2016 może uda im się zbić stratę to 1,5 no 1,2 sekundy.


avatar
mwhakowscy

29.10.2015 21:02

0

Pełen wątpliwości życzę im tego, jednak bardziej wygląda mi to na chciejstwo.i


avatar
Greek

29.10.2015 21:30

0

@7. pjc Generalnie piszesz do rzeczy, a tu takie bzdury! Długofalowy projekt, obliczony na końcowy sukces? To ciekawe dlaczego Honda właśnie chciała się tego projektu pozbyć tuż przed tym sukcesem. Wynik tego zespołu to w dużej mierze przypadek, wynikający z połączenia wielu okoliczności, wynikające ze zmiany przepisów. Brawn dzięki genialnemu pomysłowi zbudował wielki handicap na starcie. Zespół wcale dobrze nie funkcjonował, bo rozwoju nie było. Ostatecznie udało się wygrać dzięki temu, że ci którzy mieli potencjał, byli najbardziej pogubieni na początku sezonu.


avatar
St Devote

30.10.2015 00:23

0

Jak wierzyć, to w wysokiego konia. Ja tam wierzę w 5 sekund i permanentne 1-2 McLarena w 2016.


avatar
pjc

30.10.2015 09:43

0

@10 Greek ok, przyjmuję Twoje słowa ale przecież projekt samego bolidu BGP001 - to był projekt stworzony przez Hondę, prawda? Dodatkowo działał tam od dłuższego czasu Brawn i spółka, prawda? Kierowcy pozostali Ci sami, tak? Czyli moim zdaniem, Honda wycofując się z powodu kryzysu - zostawiła Ross'owi wszystko i on genialnie to wykorzystał włącznie m.in.z projektem i wykorzystaniem podwójnego dyfuzora, który dał im przewagę w pierwszej połowie mistrzostw.


avatar
Skoczek130

30.10.2015 12:08

0

Honda padła ofiarą swoich decyzji - odeszli po prostu przedwcześnie - przed sukcesem, jaki był na wyciągnięcie ręki. Najlepsze jest to, że śmietankę spił Ross Brawn. ;)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu